forum miłośników marki TOYOTA

asior76

Witam,
proszę o pomoc. Mam Corolle Verso 2005r. 2.2d 177 KM d-cat, przebieg 95000km. Na początku sierpnia zapaliła się kontrolka od temperatury na czerwono, sprawdziłem na miejscu, okazało się mało płynu chłodniczego. Po jego dolaniu mechanik stwierdził za wysokie cisnienie w układzie chłodniczym, ponieważ już po uruchomieniu zimnego silnika wąż aż pęczniał. Podejrzenie uszkodzona uszczelka, co w serwisie potwierdzili. Nikt nie podał jednoznacznej przyczyny awarii - wada fabryczna lub przegżanie silnika. Naprawiłem awarię oczywiście nie w serwicie (auto po gwaracji, koszty w serwicie 5 tys. zł) Po naprawie zrobiłem 2 tys km i wg mnie ciśnienie na wężu jest znów wysokie, ale nie pęcznieje zaraz po uruchomieniu zimnego silnika. Po zrobieniu kilkunastu kilometrów przy agresywnej jeździe wąż jest twardy ale daje się swobodnie nacisnąć. Płynu nie ubywa w zbiorniku. Po godzinnym przestoju ciśnienie opada.
Moje pytanie: czy w tych silnikach tak ma być (wcześniej nie kontrolowałem ciśnienia na wężu...)
Jestem umówiony ze "specjalistą" od problemu w przyszłym tygodniu, ale może ktoś mi coś mądrego podpowie. Mam tylko nadzieję, że poprzednia awaria została prawidłowo naprawiona.

gimak

Typowy przykład nieodpowietrzonego układu. Pęcherz powietrza ogrzany chce zwiększyć swoją objętość, ale nie może (ograniczony objętością układu) więc powoduje wzrost ciśnienia w układzie. Oprócz tego warto sprawdzić zawór ciśnieniowy (bezpieczeństwa) w korku na chłodnicy lub na zbiorniku wyrównawczym jeżeli pracuje jako ciśnieniowy ( nie wiem jak wygląda układ chłodzenia w tym samochodzie). Węże nie powinny puchnąć.

asior76

Dziękuję za info. Proszę o informację jak odpowietrza się układ i czy jest skomplikowne. Na zbiorniku wyrównawczym jest korek cisnieniowy a obok wężyk którym powinna ubywać nadmierna ilość płynu. Czytałem już, że korek może byc przyczyną takiech zachowania układu. Jak go sprawdzić?

I jeszcze jedno. W francuzach jest podobno jakiś dodatkowy zaworek do odpowietrzenia. Czy w tej toyocie też jest coś takiego?

gimak

Ja mam corolle 1.4 vvti. W moim wg pracownika ASO nie ma dodatkowych punktów odpowietrzenia układu - niby sam się odpowietrza. Nie mam manuala traktującego na ten temat, więc nie mogę tej informacji zweryfikować. U mnie po spuszczeniu płynu z układu i ponownym napełnieniu do Max, po dwóch dniach poziom spadł do Min, po uzupełnieniu już poziom się trzyma. Węże na gorąco są u mnie dużo twardsze w stosunku do zimnych - może to być powodowane tym, że zbiornik wyrównawczy jest bezciśnieniowy jest odcięty korkiem na chłodnicy i wtedy w układzie nie ma poduszki powietrznej, która przyjęła zwiększenie (małe, ale jednak) objętości płynu związane ze wzrostem jego temperatury i idzie to w węże. Przy zbiorniku ciśnieniowym w którym jest poduszka powietrzna, która powinna spełniać rolę buforu dla zwiększonej objętości cieczy z tytułu wzrostu jej temperatury i wzrost twardości powinien być niewielki. U mnie zawór ciśnieniowy jest w korku na chłodnicy.
Jak taki korek sprawdzić. Podać na niego ciśnienie powietrza od strony płynu i przy pewnej wartości tego ciśnienia korek (zawór bezpieczeństwa) powinien zacząć przepuszczać - przy jakiej wartości tego nie wiem. W tym korku jest jeszcze jeden zawór, przez który wyrównuje się z atmosferycznym podciśnienie w zbiorniku wyrównawczym lub w układzie, jeżeli ten korek jest na chłodnicy (jeżeli takie podciśnienie wystąpi).

asior76

Jak wcześniej pisałem, byłem u specjalisty od układów chłodzenia. Sprawdził czy w płynie chłodniczym nie ma dwutlenku węgla (CO2), no i nie ma a to wg niego oznacza, że głowica jest OK, nie ma przedmuchów. Kamień z serca mi spadł. Co do węży które twardnieja pod wpływem wzrostu temperatury to powiedział, że są to normalne objawy, ponieważ układ chłodzenia w tym (i nie tylko w tym) silniku tak pracuje. Pod wpływem wzrostu temperatury silnika wzrasta nieco ciśnienie w układzie i dlatego twardnieją węże. Stwierdził także, że korek cisnieniowy jest OK. Płynu nie ubywa.
To tyle.