forum miłośników marki TOYOTA

MarianPazikiewicz

Cóż,problem jak w temacie ale po kolei. 6 lat jazdy Corolką Liftback 1.4 z 2000 roku praktycznie bezproblemowe, dwie cewki zapłonowe, akumulator,olej itp i nic więcej,zadnych odgłosów,pukania czy innych upierdliwych dupereli.Auto produkcja angielska.Natomiast Verso 1.8 vvti z 2005 produkcji tureckiej to juz inna bajka, o ile przez rok zadnych wiekszych problemow nie miałem to plastiki nie umywaja sie do normalnej Corolki a i nie tylko one.Odpadła blaszka nad centralnym tłumikiem hałas o tłumik robiła spory,zawieszka na gume tez odpadła. Miałem tez problem z przyspieszaniem i szarpiacym silnikiem,tutaj chyba problemem był odpiety zatrzask filtru powietrza poniewaz po jego zapieciu wszystko wrociło do normy. Teraz z dnia na dzien pojawił sie stuk przy skrecaniu w obydwie strony,na włączonym i wyłączonym silniku.w czasie jazdy wszystko ok,nic nie szarpie przerywa itp. Dobrałem sie do krzyzaka sprawdzałem sruby,wszystko ok,ciezko załapac gdzie puka, na 90 % poza kabiną, Mam mało czasu na mechanika w tym tygodniu,czeka mnie wyjazd 700 km w obie strony i zastanawiam sie czy jechac z takim delikatnym stukiem na kierownicy. Dzieki za pomoc

rayder

Jak sprawdziłeś śruby na kolumnie kierowniczej i na kołach niema specjalnego luzu to możesz jechać, po powrocie trzeba będzie zająć sie tym , być może przekładnia.

MarianPazikiewicz

Ostatnia aktualizacja:podczas bardzo powolnego ruchu kierownica stuk przechodzi w ciche drapanie jakby.przy normalnym ruchu jest stuk.Takze juz podzczas parkowania slychac jakis dziwny odglos.oby to nie byla przekladnia.

rayder

Może łoże amortyzatora?

MarianPazikiewicz

Szybka wizyta w warsztacie,diagnoza:przekładnia. Można jezdzic,nawet na badaniach przechodzi. W gre wchodzi regeneracja. Sopot odpada bo tam trzeba wysłać wyjęty element,musze w Gdyni cos poszukać. Macie coś sprawdzonego gdzie odstawiasz auto bez stresu i na drugi dzien odbierasz? Moja wersja jest z kierownica po prawej stronie ale to chyba nie ma znaczenia w tym wypadku