Forum forum miłośników marki TOYOTA Strona Główna forum miłośników marki TOYOTA
TOYOTA FORUM TECHNICZNE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kupiłem Corollę 2.0 D4D 90KM 2003r

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum miłośników marki TOYOTA Strona Główna -> Pogaduchy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leszek st
Street Racer



Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kozienice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:09, 2008_11_05    Temat postu: Kupiłem Corollę 2.0 D4D 90KM 2003r

Kilka dni temu zakupiłem corollkę z silnikiem 90 konnym D4D z 2003r.
Mam wrażenie że trochę głośno pracuje . Przebieg to 175 tyś . podobno do zmiany rozrządu pozostało jeszcze około 40 tyś km .
Samochód został sprowadzony z niemiec .
Co sądzicie o tym silniku ?
Na co powinienem zwrócić szczególną uwagę ?
Od czego zacząć żeby auto doprowadzić do stanu tzw . normalności.?
Proszę o radę szczególnie ludzi któży znają ten model.
pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
YasmineAga
Gość






PostWysłany: Sob 15:54, 2008_11_15    Temat postu: :)

Witam! Ja od miesiąca posiadam taka samą Corollke!! i odkąd wymieniłam rozrząd to po rozgrzaniu silnika słychac jakieś turkotanie....nie mam pojęcia co to jest? możliwe ,ze pasek jest za mocno naciągnięty??
i jeszcze mam pytanie o czujnik temperatury (jest podobno zepsuty i wciąż pokazuje ujemną temperature silnika) gdzie on się znajduje?/ gdzie mogłabym znależc schemat budowy Corollki??

dziękuję i pozdrawiam,,,,
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leszek st
Street Racer



Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kozienice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:03, 2008_11_27    Temat postu:

Jeżeli chodzi o pasek to zazwyczaj objawem zbyt mocnego naciągnięcia jest dźwięk gwiżdżący lub wyjący , turkotanie może być słychać kiedy walnie któreś łożysko np. w rolce , lub jak coś o coś zaczepia .
Jeżeli zamierzasz poznawać instalację to musisz chyba zaopatrzyć się w książkę obsługową , sam takiej szukam może okazać się przydatna . Ja również mam ciężki charakter i nie lubię płacić za coś co potrafię zrobić sam .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leszek st
Street Racer



Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kozienice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:06, 2008_11_27    Temat postu:

A zapomniałem o czujniku , zazwyczaj czujnik temp. jest wkręcony w blok silnika a czujnik załączania wentylatora w korpus chłodnicy .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
YasmineAga
Gość






PostWysłany: Nie 11:31, 2008_11_30    Temat postu: :)

Oddałam auto do serwisu bo rozrząd był na gwarancji i okazało sie ,ze to napinacz był wadliwy i teraz wszystko jest juz w porządku...:) została mi tylko ta czujka którą chciałabym sama wymienic bo szkoda mi 300 na taką głupotkę małą...Czy po wymianie tej czujnik przestanie mi sie świecić ta kontralka,ze coś jest nie tak ???
Jeszcze jedno pytanie dotyczące nawigacji (fabrycznej) - czy można skądś ściągnąć polskie mapy??
pozdrawaim,,,:)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leszek st
Street Racer



Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kozienice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:58, 2008_12_05    Temat postu:

Z tym 300 zł to może trochę przesadziłaś , moim zdaniem taką pirdułkę można wymienić praktycznie w każdym warsztacie i nie musi to być ASO.
Uczciwy mechanik zrobi to za 30 do 50 zł . Co do nawigacji to napisałaś tak : Ja od miesiąca posiadam taka samą Corollke!!
Więc ja zapytam o jakiej nawigacji mówisz ? bo przycisk "navi " w mojej corolli to tylko nawigacja po menu obsługi , czyli po naszemu przycisk wyboru opcji wyświetlania na ekraniku wyświetlacza. Jest to wyjaśnione w książeczce serwisowej . Być może istnieje jeszcze opcja wskazywania kierunku na wyświetlanej" róży wiatrów ". Ja planuje poprostu dokupić sobie nawigację zewnętrzną . A swoją drogą to Cię podziwiam , w życiu nie widziałem kobiety która chciałaby sama wymienić czujnik temperatury.
Chciąłbym poznać taką kobietę , ale ja nie mam tyle szczęścia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
YasmineAga
Gość






PostWysłany: Nie 14:40, 2008_12_07    Temat postu: :)))

W zwykłym serwisie (żadnym Toyoty-bo jak się zapytałam tam o rozrząd i powiedzieli 4 tyś. to umarłam namejscu) powiedzieli ,że czujnik kosztuje 250 zł a wymiana 50 zł.....zatem kupiłam sama ten czujnik i wczoraj wymieniłam go :) oczywiście nie sama ;p pomoc Taty przede wszystkim,,,a może inaczej on wymieniał a ja pomagałam ....o ale do rzeczy....czujnik został wymieniony i usterka na desce przestała świecić...wyjechałam z domu i po paru km gdy stałam na światłach mój samochód zwariował!!!! obroty zaczęły tak skakać ,ze byłam w szoku!! zjechałam na pobocze wyłaczyłam samochód i odzekałam chwile po czym znów odpałiłam i wszystko było ok ale niestety usterka znów zaczęla świecić!! a wskazówka od temp silnika znów od razu wskoczyła do połowy;/ wrrrrrr jestem zła!! chyba jednak wydam te trzy stówy bo nie mam pojęcia co to może byc...
A co do nawigacji to Leszku blondynką nie jestem :p nawigacje mam fabryczną pod siedzeniem pasażera :) niestey mapy polskiej nie mam a teraz by mi się przydała,,,,chociaz to i tak jest tylko taka strzałkowa...Jaki to model navi dokładnie nie wiem...nie chce mi sie sprawdzać w tych książkach....
i jeszcze chyba mnie doścignie niedługo wymiana sprzęgła...:( bo jużsłysze łożysko.....
Leszku a skąd Ty jesteś?? wiesz...szczęście przychodzi niespodziewanie....Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leszek st
Street Racer



Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kozienice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:58, 2008_12_07    Temat postu:

Po wymianie czujnika było O.K. więc jest nadzieja że to tylko komp poprostu pamięta błąd i może po zresetowaniu będzie dobrze . Nie jestem pewien czy pozbawienie napięcia całkowicie , czyli zdjęcie klemy z akumulatora zresetuje komputer . Może trzeba będzie jeszcze coś zrobić . Napewno jest jakaś procedura . Jestem jeszcze trochę zielony , a przynajmniej tak się czuję, bo przecież mam go od kilku tygodni.
Za insynuacje (chciaż wcale nie zamierzone ) z nawigacją , wielkie sorry , wyszło nato, że to ja jestem blondynką albo lepiej blondynem Embarassed .
Jestem z Kozienic to jest 85km na południe od Wa-wy , a gdzie mieszka dziewczyna która tylko pomagała ojcu wymienić czujnik?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
:)))))
Gość






PostWysłany: Nie 16:33, 2008_12_07    Temat postu:

dziewczyna jest z Raszyna Wink znów go rozkręcamy !! i wiesz co to chyba jest?? kabelek odchodzący od wpięcia czujnika jest rozerwany i może to to,.....tata lutuje kabel ...ja świece lampką :) i wpycham w niedostepne miejsca w obudowie swoje drobne łapiny Razz
Ile Ci pali Twój sam??
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leszek st
Street Racer



Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kozienice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:59, 2008_12_08    Temat postu:

Czy to znaczy że miałaś przerwany kabelek ?Może czujnik jest dobry.
Jeżeli chodzi o spalanie to muszę Ci powiedzieć że jestem trochę rozczarowany. Jak patrzę na odczyt jednostkowego zużycia to zaczynam się zachowywać jak sknera , a jazda staje się uciążliwa . Pewnie wtedy właśnie spala poniżej 5 l, ale jak zaczynam jechać normalnie czyli tak jak jeździłem swoim poprzednim golfem , to spala w okolicach 6 l. Więc przy normalnej jeździe spalanie jest bardzo zbliżone do golfa . Z tym że tam miałem słabszy silnik bo 75 KM , no i poniżej 5 l chyba nigdy nie zszedł .
Czyli tak , w trasie poniżej piątki , a w mieście powyżej sześciu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leszek st
Street Racer



Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kozienice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:49, 2008_12_14    Temat postu:

Aga czy się obraziłaś o to spalnie ?
Dobrze , wszystko odwołuję może rzeczywiście za krótko jeżdżę tym autem i nie powinienem zbyt pochopnie stwierdzać 5 czy 6 l Wink
Pozdrów tatę .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
YasmineAga
Gość






PostWysłany: Śro 0:55, 2009_01_21    Temat postu:

Co Ty nie obraziłam sie,,,,nie było mnie jakiś czas :) a co do spalania to ja jestem zadowolona bo mi mało pali...jak jechałam teraz na Słowacje to na połwie baku dojechałam (jakieś 650 km) :) ....
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum miłośników marki TOYOTA Strona Główna -> Pogaduchy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin