forum miłośników marki TOYOTA

pozeczkowy

Jakis czas temu moja toyota nie miala sily ciagnac pomiedzy 1000 a 2000 obrotow, jednak gdy sie wkrecalo na wyzsze obroty i zalaczalo sie turbo to ciagnela normalnie. w serwisie powiedzieli mi ze to padnieta turbina wiec oddalem ja do regeneracji. okazalo sie jednak ze turbina cala tylko nagar sie zrobil przez co nie miala sily ciagnac, zostala wyczyszczona i wymienione lozyska oraz cala reszta ale nie dotykany byl wirnik bo byl ok. auto odebral moj ojciec a ja dzisiaj testujac auto zauwazylem ze dopoki sie nie rozgrzeje to chodzi dobrze jednak gdy jest juz rozgrzane mniej wiecej w 1/3 wtedy zaczyna sie ten sam problem jednak nawet powyzej 2000 nie ma sily ciagnac. na 4 juz w ogole nie mozna mowic o przyspieszaniu. czego moze byc to przyczyna?

Medziol

Witam,

Ja również mam problem z wkręcaniem się Toyoty na obroty.
Mianowicie: Rano przy temp. -5st.C odpala i po chwili pojawia się kontrolka "check engine". po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniem kontrolka znika. Udałem się do diagnosty. Po podłączeniu pod komp. wyskoczyły dwa błędy. I. Pompa paliwa. II. czujnik wałka rozrządu. ten drugi dało się skasować i problemu nie ma. Ten pierwszy nadal istnieje. Mechanik wymienił filtr paliwa ale to nic nie dało. Powiedział, że trzeba będzie zajrzeć do pompy paliwa. Póki co zalewam lepsze paliwo i jest jakby lepiej(V-power Shell diesel/Verva ON). Oby tylko nie zawiodla gdzieś w trasie...
Jeśli ktoś ma/miał podobny problem prosze o podpowiedzi.
dziękuję

Krzysiek