forum miłośników marki TOYOTA

killer1

witam koleżeństwo:)
posiadam rav4 III 2.0 VVT z 2006 r. i jako że zima daje nam ostro popalić korzystałem w czasie ostatnich opadów śniegu z dobrodziejstwa 4x4. musze powiedzieć że jestem bardzo rozczarowany zarówno działaniem dołączanego napędu (przy próbie wprowadzenie auta w poślizg kontrolowany nie poczułem reakcji dołączanego napędu i obróciło mi auto) oraz działaniem zapiętego na stałe napędu 4x4 (oczywiście do 40 km/h). przy wykonywaniu gwałtownych manewrów kierownicą na tzw. kopanym śniegu zalegającym ulice usłyszałem ciągły sygnał dźwiekowy. zazwyczaj taki dźwięk wskazuje na jakąś awarie:( była to jednorazowa sytuacja, ale wzbudziła mój niepokój.
do tej pory użytkowałem audii z napędem quattro (torsen) i mimo iż wiem że działanie sprzęgła wiskotycznego różni sie stanowczo od tosena to porównując zachowanie obu samochodów w identycznych warunkach musze powiedzieć, że toyota, niestety, nie daje mi najminiejszego poczucia że wspomaga mnie w ciezkich warunkach napęd 4x4 (w audi w przypadku poślizgu napęd wyraźnie prostuje auto przy okazji wystrzeliwując je do przodu co ewidentnie jest zasługą przekazania większości mocy na uslizgujący sie tył, przy próbie wprowadzenia auta w poślizg kontrolowany samochód wyraźnie zostaje wyhamowany w trakcie próby obrotu).
wiem, że temacie napędu sporo tutaj już pisano, ale byłbym wdzięczny Wam za opinie o co chodzi z tym sygnałem dźwiekowym w opisanej powyżej przeze mnie sytuacji (zastanawiam się czy nie jest sygnał informujący że napęd przy "wiskozie" nie daje już rady i że nie należy go forsować nadal albo jest to dźwiek systemu stabilizacji toru jazdy - niestety nie zdążyłem zauważyć na desce czy miga jakiś sygnalizator, konsentrowałem sie na weryfikacji warunków na drodze, prędkość z jaką jechałem to jakieś 25-35 km/h).
dodam, że nie czuje różnicy w prowadzeniu pomiędzy uśpionym napędem i załączonym na stałe, a już na pewno go nie słyszę po załączeniu (vide opinie kolegów z innego tematu tu na forum o głośniejszych odgłosach podczas jazdy na zapiętym 4x4) ani nie czuje różnicy w prowadzeniu gdy jade na włączonym 4x4 (samochód został kupiony u dealera, ma przebieg 55 tys km i jest serwisowany wyłącznie w ASO). pozdrawiam:)

Krzysiek_rav4-X

już kiedyś pisałem... o 4WD a nie 4x4.
kontrola trakcji,ESP (Lampka sygnalizacyjna poślizgu)... ma sygnał ciągły pulsujący
zachęcam do poczytania instrukcji.. warto poznać swoje auto, zalecenia i uwagi tam opisane

killer1

Dzięki za info Krzysiek:) dopytałem w ASO i potwierdzono mi, że faktycznie przy aktywowaniu podczas jazdy kontroli trakcji pojawia sie sygnał dźwiękowy. podczas opisywanego przeze mnie zdarzenia skupiałem sie na warunkach drogowych i nie zerknąłem na deske stąd umknoł mojej uwadze komunikat, a usłyszałem jedynie sygnał. tego typu informacje dla kierowcy że system kontruje auto jest nowum ponieważ w samochodach jakimi do tej jeździłem działanie kontroli trakcji sygnalizowane było jedynie migajacą kontrolką, a jakikolwiek ciągły sygnał oznaczał awarie:) teraz już wiem, że w RAV-ce jest inaczej. jeszcze raz danke:)
co do samej nomenklatury to osobiście nie czepiałbym się oznaczenia 4x4 ponieważ dot. on zunifikowanej nazwy pojazdów gdzie bez względu na mechanizm istnieje możliwość pracy 4 kół na raz. a żeby nie podgrzewać sztucznie atmosfery;) polecam źródło na bazie którego wyrażam w/w opinie - [link widoczny dla zalogowanych] . moim zdaniem dogłębnie określono w nim że technologie działania 4x4 mają różne nazwy, ale popularnie o autach mających możliwośc napędu na obie osie mówi się że mają napęd 4x4, 4WD czy AWD:)
pozdrawiam:)