forum miłośników marki TOYOTA

matsui

no właśnie jak jest z toyotami , ruda je zżera?
czy to już faktycznie ocynk?? na moim aucie jeszcze (oby nigdy) nie znalazłem rdzy...ale w sumie nie wiem jak japońce "zainwestowali" w blacharę..

rayder

wszytko dobrze do pierwszego dzwona;)

SALEEN MUSTANG 302

Witam.

Zgodzę Się Z Przedmówcą Korozja Nie Powinna Pojawić Się Do Pierwszej Stłuczki Lub Wypadku...

Obecnie Jestem W Posiadaniu Samochodu Marki Toyota Model RAV4 III Z U.S.A. Samochód Jest Powypadkowy Tzn Starszy Pan Jadąc Uderzył Prawym Przodem W Inny Pojazd.. Części Zostały Zakupione W A.S.O. Lecz Pomalowano W VW.. Sprzedający Poinformował Mnie O Tym Dopiero Po Zakupie Samochodu I Przekazał Stosowne Dokumenty.. Obecnie Niestety Zaobserwowałem Ubytki Lakieru Oraz Korozję W Prawej Części Komory Silnika...

Toyota Jest Samochodem Trwałym Jeżeli O Niego Dbamy Nie Powinna Zawieść..

Pozdrawiam.
SALEEN MUSTANG 302

ELCOYOTE

nie zawsze u mnie zawsze zdziera się tylne nadkole ale tam tylko był lakier a wiadomo
jak te capy remontują drogi pozostawiają po sobie kamyczki taka ich technologia
normalnie jak po piaskowaniu

AlfA_

Jak byście poradzili postąpić z nowym autem ?
Zabezpieczyć go od spodu ?

ELCOYOTE

jak nowe to bym nie dotykał

gimak

Logika i moje wcześniejsze doświadczenia w tej materii mówią, że najlepiej i najtrwalej zabezpiecza przed korozja, położenie powłok zabezpieczających w nowym samochodzie. Powłoki te szczególnie w przestrzeniach zamkniętych (które trudno lub wręcz się nie da umyć) położone na czyste podłoże dobrze trzymają i długo trwale zabezpieczają, szczególnie środki które nie wysychają. Ta logika i doświadczenie jest sprzeczne z wymogami gwarancyjnymi producentów samochodów, a po upływie gwarancji trochę pomagają takie zabiegi jak umarłemu kadzidło. Trzeba samemu podejmować ryzyko i decydować.