forum miłośników marki TOYOTA

DAvi

Witam!

Miałem ostatnio następujący problem.
Po dniu przerwy w jeżdżeniu, kiedy temp. spadła do -15 auto odpaliło, przejechało 1-2 km i zaczęło się dusić. Diagnoza padła na paliwo. Było co prawda zalane do pełna Shell V-Power Diesel ale stwierdziłem, że mnie oszukano po prostu.
Dolałem butelkę "odmrażacza do diesla", który kupiłem na Shellu. Poczekałem 15 minut i ruszyłem dalej. Auto jechało ok ale nie więcej niż 2000 obrotów. Po 30 minutach, gdy silnik się porządnie nagrzał auto zaczęło działać poprawnie.
Następnego dnia (temp. -1 Cool

sytuacja się powtórzyła.
Dolałem do pełna (15 litrów Statoil Diesel Gold i jeszcze jedną butelkę uszlachetniacza (STP Diesel). Auto działało ale w dalszym ciągu tylko do 2000 RPM i podobnie jak poprzednio, po nagrzaniu silnika zaczęło działać bez problemu.
Dziś (temp. -20) auto odpaliło, przejachało jakieś 500 m i zaczęło się dusić znowu bardzo poważnie. Do tego stopnia nawet że na światłach, poczas ruszania zdechło.
Udało mi się odplić i wrócić na parking (auto nocuje pod chmurką).

A teraz proszę POMOCY!!! Co dalej mam robić? Czy paliwo ponownie przymarzło mimo uszlachetniaczy? Czy z silnikiem stanie się coś poważnego w związku z tym co zaszło? Gdzie szukać pomocy w Warszawie?

Z wszelką pomoc będę BARDZO wdzięczny.
Pozdrawiam,

Dawid

burak11

Moim zdaniem to jest zawor recyrkulacji spalin,
ja czyszcze go co 30000km, i mam problem z glowy
oto link jak to zrobic
[link widoczny dla zalogowanych]
pozdrawiam

DAvi

Witam ponownie.

Moje auto to Rav 4 2005 rok 2.0 D4D i nie wiem czy wyposażone jest w układ recyrkulacji spalin...

Ale jeśli tak jest to na pewno do tego też należy zajrzeć.

koleś

Witam może sprawdź układ wtryskowy, mogła wytrącić się parafina z paliwa i poszlo na wtryski...?

Robak

filtr paliwa wymien i zobacz jaka jest jego zawatrtosc

walkacz

Mialem podobny problem z moja RAV i takze z paliwem kupionym na stacji Shell i z V Powerem,maksymalnie moglem uzyskac 2 tys obrotow i samochod szarpal,dolewalem uszlachatniaczy ale nie pomagaly.
Jezeli wytraci sie parafina to jest juz zbyt pozno na jakas akcje,trzeba samochod wprowadzic do garazu i ogrzac.
Mysle ze nie kupowales Shella V powera w Wejherowie.
W/G mnie V Power jest sprowadzany z Niemiec i niestety tak powazna f-ma jak Shell sprzedawala jeszcze letnie paliwo.
Shell V-Power jest mieszanina ropy i gazu.
Teraz jade na sprawdzenie zaworu spalin,ale to moga byc dwa problemy liche paliwo niskie obroty doprowadzaja do odkladaniu sie brudu w ukladzie wydechowym.
Jeszcze jedno po wprowadzeniu samochodu do garazu spaliny mialy charakterystyczny zapach siarkowodoru-inaczej zgnilych jajek.
Wiecej info znajdziesz na moim avatarze .

Pozdrawiam

Waldemar

matsui

miałem taki sam przypadek w mojej toyocie...po zatankowaniu do pełna Shell V Power i po wlaniu uszlachetniacza ...na drugi dzien auto zdechło po przejechaniu 300m..po długim kręceniu odpalił i przez ok 30s szedl i zdechl...i tak kilkakrotnie..aż sie silnik zagrzał...i było ok.....na drugi dzien to samo...zajechałem do mechanika i wykręcił filtr paliwa...woda i wytrącona parafina...zmienieniem filtr i i tankuje na innym cpn i juz jest ok...pozdro..

DAvi

Faktycznie po rozgrzaniu auta problem ustaje ale jednak w najbliższej przyszłości wymienię filtr paliwa, bo napewno jest tam syf!

Jeśli ktoś robi trasę Warszawa- Ostrołęka to niech omija wielkim łukiem stację Shella w Różanie bo właśnie tam mnie tak urządzili, złodzieje!

Dzięki za rady!

SebastoS

Powiem Wam tak koledzy; z problemem z odpalaniem swojej RAVki 2,2 d4d /2008 bujam się już od roku. Okazało się, że jest to problem dobrze znany toyocie tylko dobrze kamuflowany i bagatelizowany. Całą sprawę opisywałem już na tym forum. Aktualnie sprawa wygląda w ten sposób, że wysłano pompę do MABI gdzie ją "cholera wie co zrobiono" i ma być dobrze a jak będzie to się zobaczy (już mi tyle razy to obiecano, że....). Plusem jest tylko to, że w końcu przyznano się że mają z tym problem i że serwisy nie wiedzą jak sobie z tym poradzić i czekają na wytyczne od TMP. Podczas mojej ostatniej wizyty na servisie z tym problemem mieli tam jeszcze 6 takich aut - co z tego będzie to się zobaczy.... Tylko trochę przykro się robi jak człowiek pomyśli, że wydał tyle kasy na nowy samochód a tu....

walkacz

Koledzy w/g mnie sami sobie troche robimy problemy, kupujac super paliwa typu Ultimate czy v-Power te paliwa sa b dobre ale nie do ciaglego stosowania,sa zbyt"suche" posiadaja mniejsze zdolnosci smarowania elementow ruchomych pomp wysokiego cisnienia.
Lepiej stosowac zwyklego diesla bez dodatkow zwiekszajacych moc,wzrost mocy jest problematyczny i prawie nie zauwazalny.
Jest tylko zauwazalny na reklamach.
Jezeli stosujemy zwyklego diesla mamy pewnosc ze jest na stacjach paliwowych czesto wymieniany na nowy,wynalazki w stylu V-Powera zalegaja zbiorniki gdzie nastepuje stopniowa sedementacja grawitacyjna i jak masz pecha szczegolnie w niskich temperaturach to stoimy.
z drugiej strony Toyota jako marka troche podupadla.
Pozdrawiam
Waldemar